Potem ja z Wiką podeszłyśmy do niego i gadaliśmy : D On co chwile Co ? Co ? co ? xd A my z Wika w śmiech :) Ale było spoko jak na pierwsze spodkanie od 6 lat :) Potem poszliśmy do netto :) . Wika kupiła takie coś kwaśne ale nie było kwaśne xd :D Pojechaliśmy na nasze bloki mówiąc nasze to znaczyło (mój i wiki ) . Siedzieliśmy i jedliśmy to coś xd ;p Potem chcieliśmy jechać naa huśtawki ale spodkaliśmy Sandre , Oliwie , Alana , Hanie i innych ;) Posiedzieliśmy i śmialiśmy się :D Ja poszłam uderzyć Alana bo straszył dziewczyny zechłymi rybkami :D xd To ja go po plecach xd
No i pojechaliśmy na huśtawki ale były zajęte to pojechaliśmy na plac koło szkoły 5 ;D Fajnie było;p Ale były komaryyy ... Grrrrr .. -,- No to siedlieliśmy tak do 20 . 20 Bo zaraz nasze mamy zadzwonily że do domu :/ To my z Wiką i Max przyjechaliśmy pod nasz blok i Max pojechał :/ Fajnie było :D Jutro ide od rana do mojej cioci ;D łiiii !! :D Dawno się z nią nie widziałam :D xd
Papaapa ;* Życze wam miłej nocy :) .
Kolega - tak to się teraz nazywa . *____* Jakoś nadużywam tego zwrotu ostatnio. :P
OdpowiedzUsuńhttp://sparkle-of-butterflies.blogspot.com/
Kocham tą piosenkę..<3
OdpowiedzUsuńno to udany dzień :d też obserwuję!
OdpowiedzUsuń